czwartek, 12 listopada 2015

Konopie a medycyna

fot. Helen Penjam at flickr.com
Debata nad legalizacją konopi indyjskich do celów medycznych wciąż trwa. Pomimo udowodnionych właściwości leczniczych, temat ten jest wciąż marginalizowany lub spychany na dalszy tor.
Konopie medyczne charakteryzują się występowaniem wielu substancji czynnych, które potrafią uśmierzać ból, leczyć stany depresyjne i pomagać w kuracji nowotworowej. Związki takie jak terpeny, tetrahydrokannabinol i kwas kannabinoidowy wpływają pozytywnie na organizm człowieka, mając niepowtarzalne właściwości lecznicze.

Charlotte's web olej (zob. wokolnatury.pl) stosowany jest w przypadku leczenia padaczki lekoopornej, dzięki czemu miliony osób na świecie mogłoby zredukować lub też złagodzić napady padaczkowe. W świadomości społeczeństwa pokutuje jednak stale przestarzałe przeświadczenie, iż marihuana to groźny narkotyk, od którego można się uzależnić. Niestety, nie ma na to twardych, naukowych dowodów! Podobnie jak na to, iż istnieje możliwość przedawkowania marihuany.
Lek z konopi (więcej na Wokół Natury) potrafi zabić nawet komórki nowotworowe, o czymś świadczą wyniki wielu niezależnych badań. Benefity legalizacji są więc niemal nieskończone. Aby to uczynić, potrzebne jest jednak wsparcie społeczeństwa oraz dobra wola polityków, którzy wzbraniają się przed podpisaniem ustawy o dopuszczeniu marihuany do celów medycznych.
Polska jako kraj jest jednym z największych wyjątków na świecie. Państwa takie jak USA, Holandia, Czechy czy Szwajcaria wprowadziły zapisy prawne pozwalające na wykorzystanie konopi do celów medycznych już dawno temu i pomimo niezliczonych dowodów pozytywnego działania, marszy oraz petycji obywatelskich, sytuacja się nie zmienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz